Historia Żyrardowa

Żyrardów i okolice.

Początki Żyradowa są związane z budową osady fabrycznej w 1830 r. na terenie dóbr Guzów. Obszary te były jeszcze w XVII w. porośnięte puszczą. W XVI w. w okolicach wydobywano rudę żelaza. Duże ilości wody spowodowały, że z Marymontu w Warszawie przeniesiono w 1829 r. przędzalnię lnu Filipa de Girad‘a do tzw. Rudy Guzowskiej. Wkrótce wokół rozbudowywanych zakładów lniarskich zaczęła powstawać osada, którą nazwano Żyrardów.

W 1848 r. doprowadzono do niej linię kolejową. Przędzalnia należała do jednej z największych i najnowocześniejszych fabryk lniarskich w Europie. Rozbudowa fabryki i osady przyfabrycznej nastąpiły w drugiej połowie XIX w., wraz z przejęciem w 1857 r. przedsiębiorstwa przez niemieckich przemysłowców Karola Augusta Dittricha i Karola Hielle. Na powierzchni 70 ha powstał kompleks przemysłowy i mieszkalno-socjalny dla pracowników, mający spełniać oczekiwania ówczesnych architektów marzących o stworzeniu idealnego miasta. Miasto, wraz z industrializacją i urbanizacją staje się wieloetniczne i wielowyznaniowe. Obok Polaków, Niemców, Rosjan, Żydów, Czechów pojawiali się Szkoci, Francuzi, Anglicy i Irlandczycy. Katolicy mieszkali obok wyznawców obrządków reformowanych, prawosławnego czy mojżeszowego. Wraz z rozwojem przemysłu pojawiły się konflikty społeczne i gospodarcze.

Do historii polskiego ruchu robotniczego wpisał się dzień 23 kwietnia 1883 r., gdy przeprowadzono tutaj pierwszy masowy strajk na ziemiach polskich. Od końca XIX w. coraz większym powodzeniem u żyrardowskich robotników cieszyły się ugrupowania lewicowe odwołujące się do haseł radykalnych społecznie i politycznie. Z tego powodu, z czasem miasto zaczęto nazywać „czerwonym“. Pierwsza wojna światowa w istotny sposób wpłynęła na życie miasta. Wycofujący się Rosjanie w 1915 r. wywieźli w głąb Rosji większość maszyn i zgromadzonych surowców. Wstrzymano produkcję. Część hal fabrycznych wysadzono w powietrze.

W 1916 r. władze niemieckie nadały osadzie prawa miejskie. W latach 1919-1923 kontrolę nad fabryką przejmuje państwo. Korzyści wyniesione ze znaczącego ożywienia produkcji w tym okresie, zostały w znaczny sposób zaprzepaszczone po przejęciu w latach 1923-1936 kontroli nad przedsiębiorstwem przez francuskie konsorcjum Marcela Boussaca. W kolejnych latach, państwo ponownie staje się właścicielem fabryki.

Po drugiej wojnie światowej systematycznie rozbudowywano przemysł lekki. Wraz ze zmianami ustrojowymi i gospodarczymi lat dziewięćdziesiątych XX w. rola i znaczenie przemysłu w życiu miasta uległo znacznemu ograniczeniu. Większość fabryk została zlikwidowana.

Współcześnie miasto pełni rolę lokalnego centrum handlowo-usługowego oraz produkcyjnego. Działa kilkanaście placówek oświatowych oraz Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie.

Źródło: Żyrardów 1829-1945, red. I. Pietrzak-Pawłowska, Warszawa 1980

 

Jak dojechać?

Rowerem:

Z Sadhu Bhavan dojedziesz do Żyrardowa rowerem tak zwaną Drogą Rudzką, skręcając zaraz za bramą w lewo i kierując się prosto drogą przez las. Nazwa Droga Rudzka jest bardzo starą nazwą kiedy to jeszcze w miejscu Żyrardowa znajdowała się Ruda Guzowska, czyli jeszcze przed 1830, w miejscu której zbudowano fabrykę i osadę fabryczną, później nazwaną Żyrardowem od imienia Filipa de Girad‘a – właściciela przędzalni. Po drodze, po lewej stronie tuż przy drodze miniemy dwa krzyże jeden metalowy postawiony w miejscu pochowania jednej z ofiar terroru hitlerowskiego. Historię tą szczegółowo opisuję tu (link).  Jadąc dalej mijamy po prawej zbiornik retencyjny, wprawny obserwator obok zbiornika zauważy tamy na strumieniu zbudowane przez bobry, które mieszkają w tej spokojnej okolicy już od lat. Drugi krzyż stoi również po lewej, drewniany z wyrytą datą 1909.

Czas przejazdu: ok. 20 minut

Stopień trudności: trasa rekreacyjna, łatwa

Droga:  gruntowa, w okresie deszczowym podmokła

Samochodem:

Przydatne linki, miejsca warte odwiedzenia:

Muzeum Mazowsza Zachodniego i Park Krajobrazowy im. Karola Dittrricha:

http://www.muzeumzyrardow.pl/index.php?p=aktualnosci

Spacer po Żyrardowie – świetny tekst Jerzego S. Majewskiego i  Tomasza Urzykowskiego

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,89378,5684795,Spacer_po_Zyrardowie.html?as=1